Za nami bardzo udane granie! Bilans bramkowy po weekendzie 20-4 robi wrażenie i takie skuteczne weekendy chcemy mieć częściej!
Seniorskie drużyny zgarnęły komplet punktów, dla swoich przeciwników nasi zawodnicy byli bezwzględni, juniorzy w ważnym meczu z Wikędem Luzino zagrali bardzo odpowiedzialnie co przyniosło korzystny wynik. Trampkarze mimo straty dwóch goli zdołali zremisować na trudnym terenie w Luzinie!
Trener Igor Kuźmin (AP KP – Nörda):
„Mecz rozpoczęliśmy od wysokiego pressingu na całym boisku od początku spotkania przez to przejęliśmy inicjatywę i szybko zdobiliśmy bramkę po rzucie rożnym. Goście po naszej stracie w środku pola odpowiedzieli strzałem z około 40 metrów.
Zespół szybko zareagował i już po minucie znów byliśmy na prowadzeniu.
W pierwszej połowie dołożyliśmy jeszcze trzy bramki i można było powiedzieć że już było po meczu. W drugiej połowie zdobyliśmy kolejne pięć bramek. Wielkie brawa dla chłopaków bo widać było po nich dziś „głód” gry i bramek. Dziękujemy gościom z Karwi za mecz.”
Trener Igor Kuźmin (AP KP II – KS Sulmin):
„Pierwsze dziesięć minut spotkania to nasza słaba, niepewna, niezdecydowana gra w obronie. Goście z Sulmina mogli objąć prowadzenie już na samym początku. Z minuty na minutę zdobywaliśmy przewagę którą udokumentowaliśmy golem po jednej zespołowej akcji, dobrym strzałem po raz pierwszy tego wieczora popisał się fantastycznie dysponowany tego dnia Olivier Plaskacz. Bardzo dobry mecz w środku pola rozgrywali Rutkowski z Plaskiewiczem.
Po mocnych słowach w szatni drużyna wyszła bardzo zmotywowana aby zgarnąć komplet punktów co stało się faktem po koncertowej grze całego zespołu w drugiej połowie trzy bramki dorzucił Pleskacz, a jedną bramkę nasza dziewiątka czyli popularny „Pudzian”. Wielkie Brawa na chłopaków bo zasłużyli na tą wygraną !”
Trener Wojciech Konkol (AP KP – Wikęd):
„Był to dla nas ważny mecz, bardzo chcieliśmy zdobyć trzy punkty chociażby ze względu na to że w ostatnich dwóch spotkaniach z Wikędem byliśmy gorsi o bramkę.
Zagraliśmy mądrze, byliśmy skuteczni w odbiorze i groźni w ataku, można by powiedzieć – czego chcieć więcej? Jednak błędy były i jeżeli chcemy utrzymać formę meczową w kolejnych spotkaniach musimy ich popełniać dużo mniej. Całej drużynie należą brawa za trzecie zwycięstwo z rzędu”!
Trener Szymon Domachowski (Wikęd – AP KP):
„Doczekaliśmy się pierwszego meczu ligowego na wiosnę i było to widać na boisku jak głodni rywalizacji ligowej byliśmy. W bardzo ciężkich warunkach przyszło nam grać ten mecz, opady deszczu, zimno i jak to ma w zwyczaju boisko boczne CEMP NOU. Mimo tego wszystkiego zagraliśmy bardzo dobry mecz, widziałem zespół który chciałbym widzieć w każdym kolejnym meczu. Walka, wspólna motywacja i dobre granie w piłkę. Mimo że goniliśmy wynik od 0:2 doprowadzając do wyrównania pokazaliśmy, że nie zwieszamy głów tylko gramy do ostatniej sekundy meczu, a ta mogła być dla nas zwycięska gdyż przeciwnicy wybijali piłkę z linii bramkowej. Koniec końców szanujemy ten remis gdyż przy stanie 2:2 Wiktor Wójcik kapitalnie obronił rzut karny, zważając na to że jest w tej lidze 2 lata młodszy. Chciałbym bardzo podziękować drużynie za ten mecz i emocję i walkę do samego końca. Pokazali, że potrafią być drużyną w tych gorszych momentach na boisku i wspólnymi siłami są wstanie odwracać losy meczu.”