Niestety bez punktów, ale po bardzo dobrym spotkaniu i z bagażem doświadczeń wracają do Gdyni nasi trampkarze.
Trener Szymon Domachowski:
„Chciałoby się powiedzieć jak najwięcej takich meczów. Mimo porażki mecz stał na bardzo dobrym poziomie piłkarskim i do ostatniego gwizdka sędziego wynik stał pod znakiem zapytania. Niestety mecz przegrywamy 3:2 ale jako zespół pokazaliśmy że mamy duży potencjał. Wspaniale na bramce spisywał się Wiktor mimo wielkiego kiksa w pierwszej połowie gdzie straciliśmy bramkę. Piękną bramką popisał się Mateusz Zinke uderzając zza pola karnego. Takich emocji i meczów brakuje, szkoda zawodników/czek że nie mają możliwości tak rozwijać się co weekend, gdyż takie mecze uczą i podnoszą umiejętności, mental oraz charakter zawodników. Dziękujemy drużynie przeciwnej za super mecz i życzymy powodzenia. Do zobaczenia w rundzie wiosennej!”