Dwie dotkliwe porażki zanotowaliśmy w miniony weekend w rozgrywkach seniorskich, przeciwnicy okazali się po prostu za mocni – nie poddajemy się i walczymy dalej, Panowie – wyciągamy wnioski!
Trener Igor Kuźmin (Start – AP KP):
„Przegrana i to zasłużona, gospodarze z Mrzezina górowali przede wszystkim lepszymi warunkami fizycznymi oraz spokojem w rozegraniu pierwszej linii i bramkarza. Niestety też musze trochę zrzucić na Pana sędziego gdyż pierwsza i trzecia bramka były bardzo wątpliwe i nie powinny naszym zdaniem zostać uznane. Nasz zespół próbował się odgrażać. Dwie próby Ostrowskiego i jedna Sikory mogły dać nam bramkę w pierwszej połowie. 3:0 do przerwy i taki sam wynik w drugiej, niestety choć okazji do strzelania honorowej bramki nie brakowało. Musimy tą porażkę wziąć jako dobrą naukę i wynieść z niej jak najlepsze wnioski. Niestety plaga kontuzji dosięgła nas w najgorszym momencie. Musimy większości grać zawodnikami którzy debiutują na poziomie A klasy co na pewno w przyszłości przyniesie korzyści i dla nich samych i dla naszej Akademii!”
Trener Igor Kuźmin (AP KP II – Latarnik):
„Druga porażka z rzędu i to na własnym obiekcie. Niestety znów zrobiliśmy za dużo błędów przy rozegraniu piłki na własnej połowie. Młodzi zawodnicy bo na 15 osób w kadrze meczowej 15 było młodzieżowców muszą nauczyć się grać bardziej odpowiedzialnie, za szybko próbujemy konstruować akcję co przekłada się na dużo ilość strat piłki. Tego dnia zespół z Choczewa zaprezentował się lepiej od naszej drużyny i zasłużenie zgarnął trzy punkty.”
Nasi juniorzy wciąż czekają na przełamanie, trampkarze i młodzicy ze zmiennym szczęściem.
Trener Wojciech Konkol (Cartusia – AP KP):
„Dobrze weszliśmy w mecz, stwarzaliśmy dobre sytuacje a nasze ataki napędzał dobrze dysponowany nasz nowy zawodnik Jakub Kałaska, który zaliczył asystę przy bramce na 1:0. Niestety po tym golu nasza drużyna zaspała po wznowieniu ze środka boiska przez gospodarzy i błyskawicznie Cartusia wyrównała.
W dalszej części gry wróciły flashbacki z poprzednich spotkań – gra była szarpana i niedokładna, w sytuacjach pod bramką rywali brakowało zimnej krwi, a w obronie koncentracji.
Poprawy będziemy szukać w kolejnych spotkaniach.”
Trener Szymon Domachowski (AP KP – Pomorze):
Trener Szymon Domachowski (AP KP – Gryf):
Trener Piotr Biadała (Jaguar – AP KP):
„Na pewno lepsza postawa drużyny niż w poprzednim meczu. Cieszy to, że zwłaszcza w pierwszej połowie skutecznie realizowaliśmy nasze założenia przedmeczowe, dzięki czemu tworzyliśmy sobie sytuacje, po których powinny paść dla nas bramki. Oczywiście wciąż się uczymy, więc nie uniknęliśmy błędów, zwłaszcza w grze obronnej, co przeciwnik potrafił wykorzystać zdobywając kilka bramek. Na plus na pewno również postawa i zaangażowanie osób, dla których był to dopiero pierwszy lub drugi mecz w tym sezonie”
Trener Wojciech Konkol (AP KP – Checz):
„To był bardzo ciężki mecz, nasze przeciwniczki górowały fizycznie, jednak nasi zawodnicy potrafili się temu przeciwstawić. Byliśmy bardzo skoncentrowani, stworzyliśmy kilka bardzo fajnych akcji i trzy z nich zakończyły się trafieniami Darka Dobrzyńskiego!
Jedną bramkę straciliśmy po błędzie naszego bramkarza Kuby Rybackiego, lecz szybkie wnioski przyniosły w drugiej części gry kilka bezbłędnych interwencji które uchroniły nas przed stratą bramek.
Cały zespół zostawił na boisku masę chęci i zaangażowania, Brawo!”
