Juniorzy na fali!

Seniorzy zdobyli kolejny komplet punktów Klukowie, nie był to najprostszy mecz a i nasza kadra nie była najsilniejsza, lecz zawodnicy którzy grają mniej rewelacyjnie sprostali zadaniu!

Juniorzy młodsi odprawili z kwitkiem piątego rywala z rzędu!
Tym razem była to Chojniczanka Chojnice – Nasz zespół zajmuje drugie miejsce w tabeli!

Trener Borys Kuźmin:
„Piąte zwycięstwo z rzędu! Cieszy dobre nastawienie naszego zespołu, który jest na fali wznoszącej. W pierwszej połowie mieliśmy kilka dogodnych okazji, ale tylko jedną z nich byliśmy w stanie zamienić na bramkę. Druga odsłona to miedzy innymi świetne wejście Dawida Holka, który już po minucie zameldowania się na boisku wpisał się na listę strzelców, a w 85 min zamknął mecz wykorzystując z zimna krwią sytuację jeden na jeden. Na uwagę zasługuje piękna bramka z rzutu wolnego z ok. 30 metrów Filipa Dambka w 90 minucie. Dziękujemy gościom za grę Fair Play i życzymy powodzenia w pozostałej części sezonu.”

Trampkarze zawiedli w Rumi, mimo sporej przewagi, potrafili tylko raz pokonać bramkarza Orkanu. Gospodarze natomiast, kontrowali z zminą krwią.

Trener Wojciech Konkol:
„Do Rumi pojechaliśmy po zwycięstwo, lecz nasze plany szybko się pokrzyżowały. Źle weszliśmy w mecz, graliśmy ospale i niedokładnie, w pierwszej połowie stworzyliśmy ledwie dwie, trzy okazje do zdobycia bramki. Druga połowa była zdecydowanie lepsza, szybka bramka wyrównująca dodała nam skrzydeł – graliśmy wysokim pressingiem, sytuacji mieliśmy na pęczki lecz nie potrafiliśmy skierować piłki do bramki. Szkoda.”

Drugi zespół rocznika 2007/8 przegrał wyjazdowy mecz w Gniewinie ze Stolemem II.

Trener Dominik Tomaszewski:
„Mimo wyniku jestem zadowolony z postawy drużyny, zagraliśmy z dużym zaangażowaniem, po przerwie zagraliśmy na trzech obrońców i to była dla nas solidna nauka”.

Młodzicy wyciągnęli wnioski po meczach w Bojanie i z Lechią. Teraz w dwóch meczach zdobyli dziewiętnaście goli.

Salos Rumia
Trener Szymon Domachowski:
„Przyszła skuteczność! Bardzo się cieszę z nastawienia drużyny do meczu. Wyszliśmy na boisko bardzo pewni siebie. W tym meczu stworzyliśmy sobie bardzo dużo okazji na zdobycie bramki. Mimo że nie ustrzegliśmy się błędów i straciliśmy dwa gole zespół wiedział i czuł że jest w tym dniu mocniejszy od rywala. Świetna reakcja naszego zespołu po straconych bramkach w pierwszej połowie. Druga połowa po za pierwszymi pięcioma minutami była koncertowa i przede wszystkim skuteczna w naszym wykonaniu a tego nam brakowało. Brawo drużyna!”

UKS Cisowa.
Trener Piotr Biadała:
„Dobry mecz w naszym wykonaniu i cieszy nas pozytywny wynik. Od początku graliśmy z dużą pewnością siebie, spokojem i pełnym zaangażowaniem. Widać było u naszych zawodników dużą chęć do zdobywania bramek, których przy lepszej skuteczności mogło paść więcej. Mimo ofensywnej gry nie zapominaliśmy także o pracy w obronie i nie pozwoliliśmy przeciwnikom stworzyć wielu okazji. Drużynie należą się brawa za dobry występ w tym meczu.”