Nie wyszedł naszej drużynie mecz w Janowie, przeciwnik okazał się poprostu lepszy. Rezerwy przywiozły z Leśniewa punkt, lecz tu akurat można mieć spory niedosyt.
Trener Igor Kuźmin (OKS – AP KP):
Trener Jarosław Bebko (Ajax – AP KP II):
„Pierwsza połowa to testowanie się wzajemnie jednak ze wskazaniem na naszą drużynę. Druga połowa to już konkretne sytuację, z których wykorzystaliśmy tylko część za sprawą Wiktora Stachacza. Niestety niewykorzystane okazje się mszczą i w doliczonym czasie gry rywal otrzymał drugi rzut karne, które na nasze nieszczęście wykorzystał. Z Leśniewa wyjeżdżamy jednak z podniesioną głową bo nasze zaangażowanie i podejscie mogły się podobać.w najbliższym meczu walka o kolejne punkty.”
Juniorzy odnieśli cenne zwycięstwo w Gowidlinie, trampkarze przegrali minimalnie z Wikędem Luzino i pewnie pokonali w Rumi Orkan, natomiast rocznik 2012 wygrał z Bałtykiem.
Trener Wojciech Konkol (Gowidlino – AP KP):
„Wiedzieliśmy że będzie to bardzo ciężki mecz, dodatkowo na miejscu miejscu okazało się że na boisku które jest położone na malowniczym wzgórzu wiatr wieje z nieprawdopodobną siłą co bardzo mocno przeszkadzało obydwu stronom. Jednak staraliśmy się aby spotkanie ułożyło się pod nasze dyktando i to się udało, na początku ruszyliśmy do ataków i w siódmej minucie gry w polu karnym faulowany był Samuel Klimek a rzut karny pewnie wykorzystał Marcel Gaultter. Próbowaliśmy zdobyć kolejną bramkę lecz udało się dopiero na końcu pierwszej połowy kiedy to Jakub Kałaska wykorzystał błąd bramkarza gospodarzy.
W drugiej części gry podwyższyliśmy prowadzenie, z rzutu wolnego dogrywał Jakub Smeja a najsprytniejszy w polu karnym okazał się Krzysztof Woźniak.
Po tej bramce nasi przeciwnicy zaczęli tworzyć sytuację, dobrze się broniliśmy jednak dwa razy nie zdążyliśmy doskoczyć do rywala efektem były dwa gole dla Gowidlina. Zafundowaliśmy sobie emocjonującą końcówkę, jednak zasłużenie wywieźliśmy do Gdyni trzy punkty.”
Trener Szymon Domachowski (AP KP – Wikęd):
„Mecz z drużyną która walczy o ligę wojewódzką, był bardzo ciekawy i pełen emocji. Jako drużyna mamy plan na tą rundę i go realizujemy. Przegrywamy mecz 2:3 po dwóch kuriozalnych decyzjach sędziego, który ponownie stał się bohaterem widowiska. Szkoda, że ponownie gdy gramy z drużyną walczącą o coś, sędzia musi zepsuć meczycho. Jestem dumny z mojej drużyny gdyż dzisiaj nie przegraliśmy z drużyną przeciwną, a śmiało mogę napisać że z sędzią, który po meczu nie był wstanie wytłumaczyć swoich decyzji”.
Trener Szymon Domachowski (Orkan – AP KP):
„Kolejny bardzo dobry mecz i ponownie bardzo dobrze wchodzimy w pierwszy fragment meczu strzelając szybko dwie bramki, mimo że tracimy bramkę kontaktową na 2:1, ponownie szybko odpowiadamy. Mecz zdecydowanie pod nasze dyktando, cieszy fakt że na listę strzelców wpisali się Kokowski i Wasilewski. Na pochwałę za swoją grę zdecydowanie zasłużył Dawid Stachurski, który zagrał pierwszy raz na boku obrony, gdzie naprawdę pewnie się czuł i był siłą dodatnią drużyny. Brawa należą się jednak całej drużynie za ich postawę na boisku.”
Trener Wojciech Konkol (AP KP – Bałtyk):
„Od początku dominowaliśmy, szybko udało nam się zdobyć bramkę co bardzo nas pokrzepiło i dało pozytywny bodziec na dalszą część gry. Bardzo cieszy że zawodnicy realizują to co zakładamy sobie przed meczem i wykonują zadania które są im powierzone. Zdobyliśmy kilka bramek, stwarzaliśmy duże zagrożenie po stałych fragmentach gry i po ładnych akcjach. Brawo!”