Przełamanie Seniorów i trampkarzy! Gedania z awansem do baraży o Centralna Ligę Juniorów, dużo się działo!
Seniorzy, wygrali mecz z GTS Rokitnica i teraz gonią górę tabeli.
Trener Igor Kuźmin:
„Bardzo ważne przełamanie się zespołu po trzech porażkach z rzędu. Pewna wygrana pierwsza połowa, choć sytuacji mieliśmy zdecydowanie więcej śmiało mogę powiedzieć że mogłoby być 4, 5 do 0. Druga połowa to szybkie podwyższenie wyniku za sprawą Artura Eliasza. Uspokoiła mecz bramka na 3:0 Kaczmareka po ładnej zespołowej akcji.Rywale pod koniec meczu poczuli „krew” i walczyli o jak najkorzystniejszy rezultat do ostatniego gwizdka.”
Gedanii Gdańsk do awansu do baraży o CLJ brakował jeden punkt, jednak walczyli o pełną pulę.
Trener Borys Kuźmin:
„Mecz z liderem tabeli nie ułożył się dla nas dobrze. Niestety nie ustrzegliśmy się kilku błędów w defensywie i do przerwy schodziliśmy z wynikiem 0:3. Na drugą połowę chłopcy wyszli bojowo nastawieni i obraz meczu można powiedzieć ze wyrównał się. Honorowa bramkę w tym spotkaniu zdobył Kamil Ostrowski po indywidualnej akcji. Na pewno szkoda kontuzji Krystiana Macholla, oby okazała się mało groźna i ten charyzmatyczny zawodnik wrócił do gry jak najszybciej. Gedania była od nas tego dnia lepsza w każdym aspekcie piłkarskiego rzemiosła. Dziękujemy i trzymamy kciuki za udane baraże o CLJ.”
Trampkarze w końcu z kompletem punktów!
Trener Wojciech Konkol:
„W końcu zagraliśmy maksymalnie skoncentrowani przez całe spotkanie! Mecz był wyrównany, lecz można powiedzieć że kontrolowaliśmy jego przebieg. Byliśmy cierpliwi i to dało nam trzy punkty. Cieszy przełamanie strzeleckie Mikołaja Lewandowskiego który zdobył pierwsze bramki tej jesieni.”
„Mecz w Sopocie rozegrany w pięknych sceneriach złotej jesieni był ciekawy, mądrze się broniliśmy i daliśmy gospodarzom sygnał że nie będzie to dla nich łatwy mecz. Niestety vicelider tabeli w pierwszej połowie znalazł czterokrotnie drogę do bramki. Druga połowa przyniosła już więcej ataków z naszej strony, co poskutkowało golem w końcówce Mateusza Brzoskowskiego, przyzwoicie też w bramce zachowywał się Szymon Pyciński.”
Młodzicy pewnie pokonali AP Cassubian i dostali lekcję od Arki.
Trener Szymon Domachowski:
„Mecz z AP Cassubian był pod kontrolą naszego zespołu od początku do końca. Spotkanie z Arką natomiast zagraliśmy bardzo dobrze w pierwszej połowie. Szkoda straconych dwóch bramek w samej końcówce, straciliśmy bramki po strzałach z dystansu. W drugiej połowie Arka powiększyła przewagę i pewnie nas pokonała. Jestem bardzo zadowolony z pracy naszego zespołu gdyż przez cały mecz staraliśmy się grać w piłkę.”
