To była niedziela!

Bardzo piłkarska niedziela za nami, w trzech spotkaniach padło 31 goli!

Seniorzy pokonali Nördę Karwia i utrzymali trzecią pozycję w tabeli!
Trener Igor Kuźmin: „Kolejny dobry mecz naszej drużyny mieliśmy dużo okazji do zdobycia bramki, lecz szkoda nerwowego początku. Można powiedzieć że mecz był cały czas pod naszą kontrolą.Dobrze dziś zagrali zmiennicy muszę ich pochwalić!Niestety znów dotknęły nas kontuzję i to podstawowych zawodników – pech nas prześladuje.Za tydzień mecz z liderem w Wejherowie na trudnym terenie, ale jedziemy po dobry rezultat”.

Juniorzy młodsi wykonali swoje zadanie i przywieźli z Gdańska trzy punkty!
Trener Borys Kuźmin: „Pierwsza połowa lepsza w naszym wykonaniu niż druga. Staraliśmy się dominować nad meczem i myślę ze momentami to się udawało. Tworzyliśmy sporo akcji bramkowych i cześć z nich potrafiliśmy zamienić na bramki. Dziękujemy gospodarzom za mecz, a nas czeka pauza w przyszły weekend.

Trampkarze nie dali rade Arce II.
Trener Wojciech Konkol: „Początek meczu należał do nas, lecz byliśmy bardzo nie skuteczni pod bramką Arki, po pierwszej straconej bramce (przepiękny strzał z ok. 20m) zeszło z nas powietrze. Brakowało płynności w rozegraniu piłki, byliśmy niedokładni i chaotyczni. W drugiej połowie spotkania szybko staraliśmy się złapać kontakt i to się udało, Dominik Wolszon pięknie uderzył i piłka po odbiciu się od porzeczki wpadła do bramki, wydawało się że pójdziemy za ciosem lecz proste błędy z naszej strony bez wahania wykorzystali goście. Była to dla nas bardzo bolesna ale ważna lekcja”.

Rocznik 2010 rozegrał bardzo udany turniej na Witominie!
Trener Szymon Domachowski: „Upał, samo południe – a zawodnicy jeszcze bardziej rozgrzali sztuczną murawę na gdyńskim Witominie. Cieszy skuteczność, cieszy pewność siebie i cieszy podejście zawodników do każdego ze spotkań. Na język niosą się słowa słynnej gdyńskiej piosenki: „Dzielne chłopaki z nadmorskiego miasta, zawsze robią swoje i robić będą basta”.