To było coś!

Piękne święto, piękne zwycięstwo, blisko pół tysiąca ludzi na trybunie NSR i masa uśmiechów – taka była niedziela!
W sobotę zanotowaliśmy zwycięstwo, remis i porażkę. Wszystkie rozgrywki juniorskie zakończyły już sezon 2022/2023 – tu na podsumowania jeszcze przyjdzie czas, bo dla klubu sezon trwa jeszcze tydzień!
Trener Igor Kuźmin (AP KP – Ajax):
„Cały tydzień, a może i sezon czekaliśmy na ten dzień – wręczenie pucharu za awans o klasę wyżej, super rodzinna atmosfera na meczu i co dla mnie bardzo ważne, zagraliśmy dobry mecz. Szkoda niewykorzystanych szans w pierwszej połowie bo trochę ich było. Wynik i gra z naszej strony – ocena bardzo dobra!
Dziękuje drużynie Ajaxu za mecz i postawę fairplay. Chciałbym podziękować Wszystkim którzy dorzucili swoją cegiełkę do tego awansu – bez was to nie byłoby możliwe!”

Trener Wojciech Konkol (Gryf – AP KP):
„Ostatni mecz i ostatnie w tym sezonie punkty, mecz od początku był bardzo wyrównany. Jako pierwsi to gospodarze mieli wyśmienitą okazję do zdobycia bramki, ale uratowała nas poprzeczka po potężnym strzale z pola karnego. My również zagrażaliśmy bramce Gryfa, jednak żaden z naszych zawodników nie potrafił skierować piłki do siatki.
W drugiej części gry Mateusz Brzoskowski po podaniu Kacpra Brzeskiego wywalczył rzut karny, który chwilę później pewnie wykorzystał Marcel Gaultter. Więcej bramek w tym meczu nie wpadło mimo wielu okazji naszych napastników, ale i zawodników z Wejherowa – obaj bramkarze spisywali się znakomicie.”

Trener Szymon Domachowski (AP KP – Jaguar II):
„Bardzo miłe zakończenie sezonu z bardzo mocnym Jaguarem Gdańsk. Pierwsza połowa mimo, że jako pierwsi straciliśmy bramkę, to my dłużej utrzymywaliśmy się przy piłce, to my dyktowaliśmy warunki gry na boisku czego efektem były dwie cudowne akcje zakończone bramkami. Na drugą połowę Jaguar wyszedł bardzo zmobilizowany i przez pierwsze 10 minut nas przydusił na własnej połowie, ale tego dnia Szymon Chelman zdecydowanie najlepszy zawodnik naszej drużyny, niczym Gareth Bale na pełnej szybkości wygrał wyścig o piłkę mimo że miał z 10 m straty do przeciwnika i wyszedł sam na sam wykończając sytuacje. Jaguar bramkę kontaktową strzelił po bardzo ewidentnym spalonym, a bramkę na 3:3 bezpośrednio z rzutu wolnego z okolic 25 metra. Mecz kończymy remisem, mimo że to my mieliśmy piłkę meczową której nie wykorzystaliśmy. W tym miejscu chciałbym bardzo podziękować całej drużynie za ten sezon, z każdym meczem pokazaliśmy że to był dobry krok wejść szybciej w piłkę 11-osobową. Mimo, że było nam trudno sprostaliśmy jako drużyna temu zadaniu. Teraz czas na odpoczynek i regenerację od meczów ligowych”
Trener Piotr Biadała (AP KP – Pomorzanin):
„Niestety nie był to dobry mecz w naszym wykonaniu. W pierwszej połowie nasze akcje były często zbyt chaotyczne i w rezultacie rzadko stwarzaliśmy zagrożenie pod bramką przeciwnika. Podobnie jak w poprzednich spotkaniach, tak tutaj znowu zaczęliśmy grać trochę lepiej w drugiej połowie. W końcu częściej udawało nam się rozgrywać piłkę tak jak chcieliśmy. Po jednej z zespołowych akcji udało nam się zdobyć bramkę, jednak nie została ona uznana po bardzo wątpliwym spalonym. Do końca meczu dalej próbowaliśmy atakować, ale nie byliśmy w stanie pokonać bramkarza rywali. Przeciwnicy z kolei po bardzo dobrych strzałach potrafili zdobyć dwie bramki, co dało im tego dnia wygraną. Szkoda, że nie udało się zakończyć sezonu zwycięstwem, bo bardzo nam na tym zależało. Dziękujemy bardzo Pomorzaninowi za dobrą rywalizację.”