Upalne granie

Szybkie podsumowanie weekendu, szybkie bo już jutro seniorzy rozgrywają kolejny mecz, ważny mecz.
Wszystkie niedzielne spotkania były rozgrywane w nieprawdopodobym skwarze, brawa dla wszystkich zawodników którzy się nie poddali wysokiej temperaturze.


Pierwsza drużyna pokonała Ajax Leśniewo, lecz nie był to spacerek.Bardzo szybko wyszliśmy na prowadzenie, goście chwilę później wyrównali stan rywalizacji – jeszcze przed przerwą wyszliśmy na dwubramkowe prowadzenie. Nie był to nasz najlepszy mecz, goście w drugiej połowie stwarzali pojedyncze sytuacje lecz nie potrafili pokonać Karola Sobczaka, udało im się to dopiero w doliczonym czasie gry.We wtorek seniorzy pojadą do Połchowa na mecz z Kaszubami – będzie to bój o trzecie miejsce w lidze – tylko wygrana nam to zagwarantuje.


Juniorzy starsi pojechali na mecz do Słupska.
Trener Igor Kuźmin: „Dobra pierwsza połowa byliśmy zespołem przeważającym oraz stwarzającym sobie okazję do zdobycia bramki. Bardzo ładną bramkę z rzutu wolnego strzelił Oliwier Kaczmarek, do przerwy prowadziliśmy 1:0. Niestety druga połowa to błędy indywidualne i szybka strata trzech bramek, walczyliśmy do końca o dobry rezultat lecz wracamy do Gdyni na tarczy.”


Juniorzy młodsi pokonali u sobie gdański Stoczniowiec.

Trener Borys Kuźmin: „Przedostatni mecz w tym sezonie nie wyszedł nam tak jak planowaliśmy, dużo strat przy rozegraniu piłki powodowało brak płynności w naszej grze, a rywale dzięki temu tworzyli groźne okazje. Do przerwy wynik 0:0, w drugą polowę znów nie weszliśmy najlepiej i nawet przegrywaliśmy już 0:2. Nasi zmiennicy zdecydowanie ożywili ofensywę i w końcu nasze akcje przynosiły bramki, udało do końca meczu ustrzelić pięć goli. Niestety mecz był toczony w bardzo nerwowej atmosferze co udzieliło się głównie gościom. Teraz skupiamy się na kolejnym spotkaniu.W sobotę o 19:00 powalczymy o ostatnie trzy punkty w tym sezonie w Gdańsku z AS Pomorze.”


Trampkarze dzielnie walczyli lecz nie dali rady liderowi.
Trener Wojciech Konkol: „Gospodarze zawiesili nam bardzo wysoko poprzeczkę, mecz z naszej perspektywy toczył się głównie w defensywie, generalnie do postawy zawodników nie mogę mieć pretensji, lecz zganić trzeba za indywidualne błędy przez które padały bramki, w przyszłości musimy wyciągnąć z tych sytuacji wnioski i poprawić błędy.”