Wyciągnąć wnioski!

Pierwsza wpadka seniorów, trampkarze nie odnieśli kolejnego zwycięstwa, orlik wrócił do gry… oj działo się!


Pierwsza drużyna pojechała na mecz do Gniewina z rezerwami Stolemu, niestety czerwona kartka na samym początku spotkania pokrzyżowała nam plany.
Trener Igor Kuźmin: „Nie udany występ naszej drużyny choć już w 4 minucie mogliśmy wyjść na prowadzenie po dobrej zespołowej akcji niestety zabrakło skutecznego wykończenia. Na nasze nieszczęście głównym punktem meczu była sytuacja z siódmej minuty – dostaliśmy nie słuszną czerwoną kartkę po niej do zespołu wdarło się za dużo nerwowości co poskutkowało błędami indywidualnymi a te przeobraziły się w bramki dla gospodarzy. Druga połowa była typowo na „dogranie”. Ładną bramkę z rzutu wolnego na osłodę zdobył Rafał Piotrowski„.

Juniorzy starsi w niedzielny wieczór zmierzyli się z Beniaminkiem 03 Starogard Gdański.
Przegrana na pewno nie cieszy, lecz trzeba być cierpliwym.
Trener Igor Kuźmin: „Chłopcy dziś zagrali z pełnym zaangażowaniem i dzielnie prowadzali pojedynek z gośćmi ze Starogardu Gdańskiego. Po utracie drugiej bramki która padła około 60 minuty niestety coś pękło. Znacząco nie jest zadowalająca nasza skuteczność bo mieliśmy swoje sytuacje bramkowe”
Podopieczni Borysa Kuźmina jako jedyni zdobyli w ten weekend komplet punktów, pokonali Orkan Rumia.
Trener Borys Kuźmin: „Spodziewaliśmy się ciężkiego meczu i taki był. Brakowało nam jakości w budowaniu akcji ofensywnych, co jakiś czas przytrafiały nam się proste błędy dlatego nasza gra w ofensywie nie była płynna tego popołudnia. Na uwagę zasługuje dobra gra defensywna naszego tercetu w obronie, pozytywny sygnał dali również zmiennicy miedzy innymi Gapiński, który zaliczył świetną akcje i asystował w ostatniej akcji meczu Ostrowskiemu.”

Trampkarze, mimo starań nie pokonali Błękitnych Wejherowo. Prowadzenie 2:0 nie wystarczyło i mecz zakończył się podziałem punktów.
Trener Wojciech Konkol: „Jak nie można wygrać, to trzeba zremisować. Bezpośrdnio po ostatnim gwizdku sędziego na pewno byliśmy zawiedzeni że nie udało się zgarnąć trzech oczek, ale pamiętajmy że cały czas się uczymy – dziś przytrafiło nam się kilka błędów których nie byliśmy w stanie naprawić, z tego musimy wciągnąć wnioski i skupić się na zachowaniu kultury gry zarówno w momencie gdy wszystko się układa jak i gdy „nie idzie” zamiast na wyniku bo ten nie jest najważniejszy. Moim zawodnikom na pewno też nie mogę odmówić zaangażowania – widać że im zależy”

Pierwszy wiosenny turniej mają za sobą zawodnicy rocznika 2010/11 i spisali się bardzo dobrze!
Trener Szymon Domachowski: „Wróciliśmy do rozgrywek turniejowych. Pierwszy mecz pokazał przyzwyczajenie się do gry na spalone o czym nasza obrona zapomniała przez co przeciwnik wykorzystał swojego napastnika i strzelił 2 bramki. Kolejne mecze pokazały wielki spokój i pewność swoich umiejętności co przeobraziło się na cztery kolejne zwycięstwa. Bardzo cieszy skuteczność Norberta Derwińskiego, który zdobył aż 10 bramek! Debiut w oficjalnych rozgrywkach zaliczyło dwóch nowych zawodników Antoni Gronek i Filip Bebko, którzy są bardzo dużym wzmocnieniem. Brawa dla całej drużyny przede wszystkim za pewność siebie na boisku”.